Skutki uboczne suszonych moreli, o których musisz wiedzieć

Suszone owoce leża ułożone na stole

Morele to bardzo popularne, pyszne i zdrowe owoce. Są one bogate w wiele wartościowych związków. Świetnie smakują zarówno jako surowe owoce, jak i w wersji suszonej. Można po nie sięgnąć jako po przekąskę lub dodać do dań i deserów. Warto jednak wiedzieć jakie skutki uboczne mogą się wiązać z jedzeniem suszonych moreli i na co warto zwrócić szczególną uwagę.

Morele – najważniejsze informacje

Morele zaczęły się pojawiać w naszych sadach dopiero w XVI wieku, jednak na świecie drzewo to było popularne już znacznie wcześniej. Morele są bardzo zdrowe. Są one przede wszystkim źródłem wielu minerałów i witamin. Warto włączać je do diety przez cały rok. Morele miedzy innymi:

  • znacznie spowalniają proces starzenia,
  • pozwalają na unikniecie wielu chorób cywilizacyjnych,
  • poprawiają ogólny stan skóry,
  • usprawniają metabolizm,
  • wpływają pozytywnie na pracę układu krwionośnego i kostnego.

Jak wspomniano wcześniej owoce świetnie nadają się do jedzenia zarówno na surowo jak i w formie suszonej. Można je także przetwarzać w dowolny sposób np. robiąc dżemy, nalewki czy konfitury. Nie wszyscy wiedzą, że morele można też mrozić (bez pestek i skórki), jednak nie dłużej niż na 10 miesięcy.

Najważniejsze właściwości moreli

Morele w przeważającej ilości składają się z wody, a swój unikatowy kolor zawdzięczają beta-karotenowi, który jest potrzebny wątrobie do produkowania witaminy A. Najcenniejsze przeciwutleniacze, które znajdują się w tych owocach to:

  1. Beta-karoten – jego odpowiednia dawka pozwala na hamowanie rozwoju nowotworów, a także spowalnia procesy starzenia i pozytywnie wpływa na funkcjonowanie układu odpornościowego,
  2. witamina C – świetnie wspomaga walkę z przeziębieniem, a także chroni przed miażdżycą, wspiera działanie układu krwionośnego,
  3. witamina E – skutecznie hamuje proces starzenia się, a także ma bardzo pozytywny wpływ na stan skóry, wzmacnia też układ sercowy i naczyniowy.

Morele niezwykle skutecznie wspierają także działanie układu pokarmowego. Poleca się je szczególnie osobom, które mają problemy z nadkwasotą, z pęcherzykiem żółciowym oraz z wątrobą. Pomagają też utrzymać odpowiednie stężenie glukozy, co pozwala na normalizację wydzielania insuliny. Owoce te są także bogate w wiele różnych pierwiastków mineralnych, które są niezbędne do tego, aby nasz organizm funkcjonował prawidłowo. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na dużą zawartość potasu, który pomaga utrzymać równowagę kwasowo – zasadową. Potas pozwala też na kontrolowanie pracy mięśni, które uczestniczą w przewodzeniu impulsów nerwowych.

Suszone morele

Suszone morele zachowują wiele cennych pierwiastków, błonnika i witamin, a także zachowują większe stężenie składników odżywczych np. zawierają więcej betakarotenu i witaminy C, a także fosforu, magnezu, wapnia, błonnika i potasu.

Wystarczy zjeść tylko kilka moreli każdego dnia, aby pozytywnie wpłynąć na stan kości, odblokować kanały łojowe skóry, a także wspomóc walkę z trądzikiem. Warto jednak zauważyć, że suszone morele nie są owocami dla każdego i ich spożywanie może się wiązać z kilkoma skutkami ubocznymi.

Skutki uboczne suszonych moreli

Morele przede wszystkim mają właściwości przeczyszczające. Jedzenie ich w dużych ilościach może wywołać bóle żołądka, a także biegunki i silną utratę ważnych składników mineralnych. Ponadto nie są to owoce lekkostrawne, dlatego nie powinno się ich spożywać na czczo, a takę nie powinno się ich jeść z mięsem, ani popijać zimną wodą. Może to wywołać silne i dokuczliwe biegunki.

Kolejną kwestią jest to, że moreli nie powinno się jeść w zestawieniu ze śliwkami, mlekiem i ogórkami. Może to wywołać bardzo nieprzyjemne problemu żołądkowe.
Suszone morele skutki uboczne mogą być też odczuwalne dla osób, które borykają się z obniżonymi funkcjami trzustki, a także z różnymi chorobami wątroby, dwunastnicy, wrzodami czy zapaleniem błony śluzowej. Przyjmowanie suszonych moreli może także wywołać bóle głowy, wymioty, nudności, zawroty głowy itd.
Artykuł napisała:
Anna Kubica, oligofrenopedagog,
interesujący się aranżacją wnętrz i ogrodów, a także kuchnią